Radość, jaką widzisz w oczach młodych rodziców jest nie do opisania. Młoda mama, która, jak dla mnie, przeżywa drugą młodość, bo promienieje, bo wyładniała, bo zaraża siłą jest widokiem, który napędza i motywuje do robienia więcej.
Przedstawiony wcześniej Kubuś oraz sami
rodzice w wersji 2w1, dziś w ostatniej odsłonie. Kolejne wspólne spotkanie na chrzcinach... tuż po nowym roku!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
~ dziękuję za wszelkie uwagi i komentarze!