
30 marca 2014
Marketing Meeting #7
Podsumowując na samym początku całe siódme spotkanie Marketing Meeting, które miało miejsce w zeszłą środę? Najdłuższe prezentacje przedstawione przez Barbarę Helman i Wojciecha Gajewskiego. Padło najwięcej pytań po obu wystąpieniach, z których zrodziły się burzliwe dyskusje.


Autor:
hybrydowa codzienność
o
19:01
Brak komentarzy:

Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Etykiety:
aplikacja,
Barbara Helman,
biznes,
case study,
foursquare,
Internet,
kampania wideo,
Łódź,
marketing,
Marketing Meeting,
reklama,
Sataku,
spotkanie,
Wojciech Gajewski
29 marca 2014
Marketing Meeting #6
Kilka dni temu miało miejsce już siódme spotkanie Marketing Meeting, a jeszcze nie udało mi się nadrobić poprzedniego.Spotkanie miało miejsce standardowo w klubie DOM 26 lutego. Całe spotkanie prowadziła Małgosia Kosiarz z MKCommunications. A na scenie zobaczyć mogliśmy Magdalenę Szmidt, która na co dzień prowadzi agencję interaktywną MOSQI.TO zaprezentowała case o tym Jak rozpili monopol dużych i przypadkiem wygrali POS Star. Oraz Macieja Dziedzica, który na co dzień zajmuje się Social Mediami w agencji Digital One, sklepie unhuman.pl oraz jest blogerem piszącym o marketingu muzycznym na www.maciejdziecic.pl. Maćka prelekcja skupiała swoją uwagę na muzyce, a dokładnie na odpowiedzi na pytanie czy Muzyk staje się alternatywą dla blogera?


Autor:
hybrydowa codzienność
o
16:52
Brak komentarzy:

Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
22 marca 2014
Dziesiąte spotkanie Geek Girls Carrots w Łodzi
Jak co miesiąc, jeden z wtorków miesiąca jest zajęty przez łódzkie spotkanie Geek Girls Carrots.Więc by tradycji stało się zadość, w miniony wtorek, 18 marca również spotkaliśmy się w 6 Dzielnicy już po raz dziesiąty. To strasznie fajne i motywujące uczucie obserwować, że z miesiąca na miesiąc, ze spotkania na spotkanie nowych osób jest wciąż coraz więcej i więcej :-) Jedyne co strasznie mnie niepokoi to fakt, że spora liczba osób po samych prelekcjach ucieka z lokalu. Ludzie my z Annami nie gryziemy! ;-)

Autor:
hybrydowa codzienność
o
14:10
Brak komentarzy:

Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Subskrybuj:
Posty (Atom)